To jest dobre i uzasadnione pytanie. Jest tak dlatego, że testy pochłaniają dużo czasu i pieniędzy. Czy nie ma jakiegoś standardowego testu, który musi wykonać każdy producent kabli? Jakie informacje może nam dać norma? Jakie korzyści dla Was, jako klientów, wynikają z naszej decyzji o testowaniu przewodów w rzeczywistych warunkach w e-prowadnikach? Na wszystkie te pytania odpowiemy w dzisiejszym wpisie na blogu.
Właściwy przewód dla Twojej aplikacji
Po pierwsze, przyjrzyjmy się znaczeniu kabla w maszynie. Z biznesowego punktu widzenia, przewody są klasyfikowane jako części C. W umyśle Klienta odgrywają one zazwyczaj niewielką rolę w złożonej maszynie. Kabel staje się istotny dopiero wtedy, gdy przestaje działać.
Ale teraz wyobraźmy sobie, że dochodzi do nieprzewidzianej awarii przewodu. Jestem pewien, że możecie to sobie wyobrazić. Nagle, ratujące życie funkcje bezpieczeństwa, odpowiedzialne za otwieranie i zamykanie drzwi pociągu, przestają być dostępne. Silniki w dużym żurawiu załadunkowym w porcie w Hamburgu, odpowiedzialnym za załadunek i rozładunek dużych kontenerowców, przestają działać. W tych przykładach część C staje się nagle o wiele ważniejsza. Jest ona teraz odpowiedzialna za obrażenia personelu lub uszkodzenia maszyn i oznacza ogromne koszty z powodu przestojów. Dlatego szczególnie ważne jest dobranie odpowiedniego kabla do danego zastosowania oraz do przewidywanych obciążeń.
My chcemy wiedzieć, co nasz produkt może zrobić, a nasz Klient ma prawo do jasnej deklaracji.
Istnieje wiele standardowych testów – czy nie są one wystarczające?
Właściwości elektryczne przewodów są badane podczas jego produkcji. W końcu chcesz móc dotknąć kabla i nie zostać porażony prądem.
Wszystkie kable są również poddawane tzw. standardowym testom, aby określić, czy są w stanie wytrzymać naprężenia mechaniczne. Norma w tym zakresie rozróżnia kable giętkie i ułożone na stałe. Skupiamy się tutaj szczególnie na kablach giętkich, ponieważ teoretycznie przewody dla e-prowadników są również układane giętko.
Nie ma jednak standardowego testu dla kabli do e-prowadników. Jeśli przyjrzymy się odpowiednim testom dla tych przewodów, zauważymy, że są one mało lub wcale niepodobne do zastosowań, w których kabel będzie później wykorzystywany. Próba zginania, która standaryzuje odporność kabla na zmienne zginanie, nie ma nic wspólnego z realnymi zastosowaniami e-prowadnika. Badany przewód jest jedynie prowadzony po rolkach w standardowych warunkach. Kabel przechodzi test, jeśli wytrzyma określoną liczbę uderzeń – czyli ruchów po rolkach – o określonym promieniu (= promień zgięcia kabla).
Dlaczego standardowa próba nie jest dla nas wystarczająca?
Teraz pomyśl o swojej aplikacji, która dotyczy kabla prowadzonego w e-prowadniku. Mam tu na myśli regulację stołu frezarskiego na obrabiarce. Wiąże się to z zupełnie innymi wymaganiami w odniesieniu do odporności na ścieranie, sił rozciągających i ścinających oraz powtarzającego się obciążenia w tym samym punkcie ze względu na promień zgięcia. Standardowy test nie bierze tego pod uwagę.
Laboratorium testowe igus®
Dlatego w firmie igus® zdecydowaliśmy się, aby oprócz standardowego testu przetestować nasze przewody chainflex® w e-prowadnikach w warunkach rzeczywistych. W tym celu w laboratorium testowym przewodów chainflex® montujemy e-prowadnik dla odpowiedniego ruchu (długi skok, krótki skok itp.) i odpowiednio go przesuwamy. Dokonujemy również pomiarów parametrów przewodów elektrycznych. Pokazują nam one takie rzeczy jak np. rozwój zużycia.
We wszystkich tych testach staramy się utrzymać stały poziom jakości i dać Ci konkretną informację na temat trwałości kabli w e-prowadniku.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Napisz na adres: kkozlowski@igus.net. Karol Kozłowski, jak nikt inny zna się na przewodach chainflex® i chętnie odpowie na wszystkie pytania, które ich dotyczą.
