Po intensywnym etapie we Wrocławiu ruszamy dalej przez Dolny Śląsk. Kilkadziesiąt kilometrów na zachód czeka na nas Legnica – miasto z bogatą historią, charakterem i wyjątkowymi miejscami, które idealnie wpisują się w ducha naszej rowerowej trasy.
Polska technologia na światowym poziomie
Zanim jednak wjedziemy do centrum, odwiedzamy Stigal – polskiego producenta maszyn CNC do cięcia blach, rur i kształtowników. Od 2006 roku w Złotnikach koło Legnicy projektują i produkują urządzenia, które trafiają zarówno do zakładów w Polsce, jak i na rynki zagraniczne.
W swoich maszynach stosują również komponenty igus – bezsmarowe, trwałe i odporne na trudne warunki, co przekłada się na dłuższą żywotność, mniejsze koszty eksploatacji i precyzyjną pracę nawet przy dużych obciążeniach. To połączenie lokalnej innowacyjności i globalnej jakości.
Legnica – historia w zasięgu roweru
Po spotkaniu w Stigal wsiadamy na igus:bike i kierujemy się w stronę Legnicy – miasta znanego z tradycji związanych z miedzią, ale przede wszystkim z zabytków, które warto zobaczyć z bliska.
Katedra, która sięga nieba
Pierwszym przystankiem jest Katedra pw. św. Apostołów Piotra i Pawła – gotycka świątynia z XIII wieku, której strzeliste wieże dominują nad panoramą miasta. Wnętrze zachwyca witrażami i bogatymi zdobieniami, a sama katedra od wieków jest jednym z najważniejszych punktów sakralnych Dolnego Śląska.
Rynek, gdzie bije serce miasta
Z katedry pedałujemy kilka minut do Rynku Starego Miasta – tętniącego życiem serca Legnicy. Ratusz z charakterystyczną wieżą, urokliwe kamienice i fontanna tworzą klimat miejsca, w którym historia spotyka się z codziennością. To tu mieszkańcy i turyści zatrzymują się na kawę, a latem odbywają się koncerty i wydarzenia plenerowe.
Zamek z duszą średniowiecza
Na zakończenie etapu odwiedzamy Zamek Piastowski – dawną rezydencję książąt legnicko-brzeskich i jeden z najstarszych zamków w Polsce. Potężne mury i wieże przypominają czasy średniowiecznych bitew, a dziś w ich wnętrzach mieszczą się instytucje kulturalne i edukacyjne. Spacer po zamkowym dziedzińcu to podróż w czasie – i świetne miejsce na pamiątkowe zdjęcie z trasy.
Krótki etap, wielkie wrażenia
Etap może i krótki, ale pełen kontrastów – od nowoczesnych technologii w Stigal, po bogactwo historii i architektury Legnicy. Tak właśnie wygląda Dolny Śląsk w rytmie igus:bike.
Nasz zawodnik: Robert Kolarczyk
Robert w igus pracuje już 12 lat, najpierw jako inżynier sprzedaży, dziś jako kierownik regionalny. Po godzinach oddaje się swoim pasjom: sportowi, a szczególnie żużlowi i piłce nożnej, oraz majsterkowaniu w domowym warsztacie.
Prywatnie szczęśliwy mąż Klaudii i tata dwójki małych odkrywców – Karola i Poli. Dziś to on wyrusza na wrocławską trasę igus:bike, łącząc sportowe zacięcie z miłością do miasta, które zna jak własną kieszeń.
Mapa etapu
