Peszel do kabli ma za zadanie utrzymać wiązkę przewodów razem. Jego możliwości ochronne są przy tym mocno ograniczone i nie gwarantują bezpieczeństwa prowadzonych w nim kabli. Odwrotnie jest z prowadnikami kablowymi triflex® R marki igus®, które nie tylko utrzymują przewody razem, ale skutecznie chronią je przed uszkodzeniem. Dzięki systemom triflex® R możemy skutecznie zminimalizować ryzyko awarii robota przemysłowego.
Peszel do kabli a systemy prowadzenia przewodów na robotach przemysłowych
Systemy prowadzenia kabli na robocie, dostępne na naszym rynku, to w większości systemy oparte o peszel do kabli. Niestety główna funkcja peszli sprowadza się do tego, że zbierają one przewody w jedną wiązkę i trzymając je razem, nie pozwalają im się rozejść. Wszystko to działa, do czasu gdy wiązka jest statyczna i się nie porusza. Problemy zaczynają się wtedy, kiedy wiązka musi się poruszać, na przykład na robocie przemysłowy.
Peszle nie spełniają przy tym warunków niezbędnych do ochrony przewodów przed uszkodzeniami, a co za tym idzie, nie umożliwiają bezpiecznego prowadzenia kabli na robocie. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku prowadników kablowych triflex® R marki igus®.
Systemy prowadzenia kabli triflex® R dla ruchów wieloosiowych i robotów
Dlaczego system prowadników kablowych triflex® R lepiej sprawdza się w przemyśle robotycznym? Przede wszystkim z powodu swoich cech konstrukcyjnych, do których należą:
- ograniczenie skrętu na każdym ogniwie e-prowadnika,
- zdefiniowany minimalny promień gięcia,
- duża wytrzymałość przegubu kulowego na rozciąganie,
- opcja kompaktowego systemu odciągu zapobiegającego tworzeniu się pętli,
- opcja pręta z włókna węglowego dla częściowej kontroli kierunkowej oraz wzmocnienia,
- brak konieczności stosowania dodatkowych elementów wspierających, np. linek stalowych, zawieszeń sprężynujących, itp.
Peszel do kabli vs triflex® RS Standard w testach
W celu potwierdzenia naszej opinii, postanowiliśmy przeprowadzić kilka testów. Ich celem było pokazanie, w jaki sposób działa peszel, a w jaki prowadnik.
W pierwszym teście oba elementy poddaliśmy sile rozciągającej. Po zadaniu siły około 1100 N peszel się zerwał. Jednak zanim doszło do zerwania, podając poszczególną siłę po kolei, peszel cały czas się wydłużał. Przed zerwaniem jego długoś była większa o 150 mm od początkowej. W przypadku prowadnika kablowego triflex® RS, jego wydłużenie polegało tylko na lekkich luzach, które występują na połączeniach pomiędzy poszczególnymi ogniwami prowadnika.
Podczas pracy robotów, na peszel i prowadnik działa nie tylko siła rozciągająca, ale również zginająca. Dlatego też, drugi test jaki został przeprowadzony, polegał na poddaniu obu elementów sile zginającej.
W systemach triflex® RS, zabezpieczenie siły zginającej występuje na specjalnych pierścieniach, które odpowiadają za promień gięcia prowadnika kablowego. A co się dzieje z peszlem na skutek działania tej siły?
Jaki peszel jest, każdy widzi. Niestety karbowania peszla są znacznie mniej wytrzymałe na siłę zginającą. Po przeprowadzeniu przez nas testów i obciążeniu peszla i prowadnika triflex® RS siłą około 150 N, doszło praktycznie do złamania systemu z zastosowaniem peszla. System prowadnikowy bez problemu wytrzymał zadaną siłę.
Jaka jest siła odciągu, czyli z jakim obciążeniem można działać na prowadnik kablowy triflex® RS Standard?
Według danych dostępnych na podstawie licznych testów przeprowadzanych w naszym laboratorium w Kolonii, siła odciągająca z jaką można działać na prowadnik triflex® RS Standard wynosi od 5 do 220 N. Rozpiętość wydawałaby się znaczna, ale pamiętajmy, że konfigurator igus®, dobierając rozmiar prowadnika do naszego robota przemysłowego, dobiera go jednocześnie do siły odciągu. Im większy rozmiar prowadnika, tym siła odciągu będzie wyższa.
Jeśli masz pytania dotyczące sposobu doboru prowadników kablowych triflex® R dla ruchów wieloosiowych oraz robotów przemysłowych napisz do nas na adres dmarzec@igus.net. Daniel Marzec rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości.
